Tym razem złodziejom się nie udało. Straż Graniczna w Medyce ujawniła dwa kradzione samochody, którymi kierowali Ukraińcy. Próbowali wjechać z Polski do swojego kraju. Podczas kontroli, okazało się, że citroen został zrabowany we Włoszech. Jego wartość oszacowano na 35 tys. zł. Autem podróżowała 25-letnia kobieta.
Drugie podejrzane auto to bus renault o wartości 50 tys. zł, którego kradzież została zgłoszona w Holandii. Okazało się, że 44-latek za kierownicą także jest poszukiwany listem gończym. Ma do odsiadki 100 dni aresztu za wcześniejsze występki.
Zobacz też:
Z powodu pandemii i mniejszego ruchu granicznego kradzionych aut na granicy jest mniej. Ale i tak od początku roku tylko na podkarpackim odcinku wschodniej granicy zatrzymano 50 pojazdów.