Ten dramat wstrząsnął całą Polską. W żłobku na Nowym Mieście w Rzeszowie zmarł 3-letni Jeremi, który najprawdopodobniej zadławił się winogronem. W tej sprawie toczyło się śledztwo. Prokuratura niedawno podjęła ważną decyzję.
Do tragedii doszło 11 lipca 2023 r. w porze II śniadania, kiedy dzieciom był podawane – zgodnie z wszelkimi zaleceniami – przecięte na pół, bezpestkowe winogrona. Chłopiec częstował się owocami. Nagle doszło do nagłego zatrzymania oddechu. Mimo natychmiastowej reanimacji podjętej przez personel żłobka oraz przybyły na miejsce zespół medyczny, nie udało się przywrócić bicia serca malucha.
Z naszych informacji wynika, że personel zaledwie trzy tygodnie wcześniej wcześniej przeszedł cykliczne szkolenie z udzielania pierwszej pomocy.
Zobacz też:
Śmierć dziecka była szokiem i wstrząsnęła całą Polską. Tuż po tragedii przed wejściem do placówki ustawiono znicze, pluszowe misie i róże. W ten sposób ludzie starali się wyrazić swój smutek i okazać solidarność z rodzicami, którzy najbardziej przeżywali dramat.
W sprawie dramatu zostało wszczęto śledztwo. Przejęła je Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie. Śledczy postanowili nie ujawniać szczegółów sprawy, także wyników sekcji. Z komunikatu, jaki w tamtym czasie zamieszczono wynika, że nie będą udzielane żadne informacje ze względu na dobro postępowania i rodziny, dotkniętej tragedią.
Kierunek prowadzonego postępowania dotyczył nieumyślnego spowodowania śmierci. To roboczy artykuł, który pozwala wykonać czynności procesowe.
Prokuratura podjęła decyzję
Jak przekazano, 28 czerwca 2024 r. prokuratura zamknęła sprawę i zdecydowała o umorzeniu śledztwa. Powód? „Brak znamion czynu zabronionego” – można przeczytać w ujawnionej decyzji.
Innymi słowy, śledczy nie znaleźli dowodów na to, że ktoś postąpił wbrew prawu, świadomie lub nawet nieumyślnie naraził dziecko na niebezpieczeństwo. Oznacza to, że nie było podstaw do stawiania zarzutów.
Miasto zakupiło urządzenie
Śmierć dziecka w żłobku z powodu zadławienia winogronem wywołała ogromne poruszenie w społeczności. Wydarzenie to spowodowało szeroką dyskusję na temat zapobiegania podobnym przypadkom w przyszłości. W odpowiedzi na tragiczne zdarzenie, miasto zdecydowało się na zakup urządzeń LifeVac, które są przeznaczone do udzielania pomocy w przypadku zadławień.