Kierowca był w stanie wskazującym na wypicie alkoholu. Badanie alkomatem wykazało blisko promil. Cud, że nikt nie ucierpiał. Groza jednak była ogromna. Powiało nią w Warzycach w w powiecie jasielskim.
REKLAMA
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 12 marca. Rozpędzone audi q7 nie wyrobiło się na zakręcie. Uderzyło w ogrodzenie posesji, a potem wylądowało w głębokim rowie.
Autem kierował 52-latek. Jechał sam i nic mu się nie stało. Policja zbadała mężczyznę alkomatem, który wykazał blisko promil alkoholu.
Szofer stracił prawo jazdy, dalsze konsekwencje poniesie przed sądem.