Zaczadzenie w Grzęsce w powiecie przeworskim. W domu jednorodzinnym znaleziono ciało mężczyzny. To pierwszy w tym sezonie przypadek śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla. Strażacy ostrzegają i biją na alarm: Kupujcie czujniki!
Do zaczadzenia w Grzęsce doszło w piątkowy poranek, 28 października. Służby alarmowe zgłoszenie otrzymały o godz. 6:20. Na miejsce ruszyło pogotowie i wozy strażackie z Komendy Straży w Przeworsku i lokalnej OSP.
Na miejscu okazało się, że tragedia rozegrała się w domu jednorodzinnym. Troje domowników o własnych siłach zdołało szybko opuścić zagrożony budynek i w ten sposób ocaliło życie. Mężczyzna w wieku około 60 lat został w środku.
Ratownicy weszli do domu w aparatach tlenowych. W jednym z pomieszczeń odnaleźli ofiarę. Nie było szans na ocalenie. Mężczyzna już nie żył.
– W pomieszczeniach, które zostały przewietrzone przed naszym przybyciem nadal stwierdzono groźne dla życia stężenie tlenku węgla. Niestety, mężczyzny nie udało się uratować. Prawdopodobną przyczyna zgonu był tlenek węgla ulatniający się z nieszczelnego pieca kaflowego – relacjonują przeworscy strażacy.
Zaczadzenie w Grzęsce: Pierwszy taki przypadek
Zaczadzenie w Grzęsce to pierwszy taki przypadek na terenie powiatu przeworskiego, ale także na całym Podkarpaciu w dopiero co rozpoczynającym się sezonie grzewczym.
Strażacy przypominają:
- tlenek węgla (czad) jest gazem bezwonnym i bezbarwnym – nie można go wyczuć ani zobaczyć,
- najlepszą i jedyną skuteczną metodą aby ustrzec się przed tym zagrożeniem jest zakup certyfikowanego czujnika tlenku węgla i dymu,
- należy zadbać o prawidłową wentylację pomieszczeń, w których znajdują się źródła ciepła (piece, kotły, kuchenki),
- należy zadbać o okresowe przeglądy przewodów kominowych i wentylacyjnych, pieców, kotłów itp.,
- w przypadku złego samopoczucia, natychmiast należy opuścic pomieszczenia oraz wezwać pomoc – nr 112.
Tlenek węgla zwany cichym zabójcą, jest niewidoczny, nie ma smaku, ani zapachu, a jest bardzo toksyczny. Dla własnego bezpieczeństwa warto w mieszkaniu zainstalować domową czujkę tlenku węgla, która ostrzeże nas głośnym sygnałem o emisji czadu. Instalacja takiego urządzenia, może uratować życie.
Zobacz też:
Pożar domu w Dobieszynie. Potrzebna jest pomoc