Unia Europejska planuje reformę europejskiego systemu azylowego. Podczas nadchodzącego spotkania, 8 czerwca w Luksemburgu, ministrowie spraw wewnętrznych będą zastanawiać się nad konkretnymi rozwiązaniami. Propozycji jest wiele. Jedna z nich dotyczy budowania obozów poza UE.
Wojna na Ukrainie to nie jedyny problem współczesnego świata, a zwłaszcza Europy. Fala migracji nie ustaje, choć przeważającym czynnikiem staje się teraz bieda i brak perspektyw we własnym kraju. Ucieka Afryka, Azja i Bliski Wschód. Cel? Ziemia Obiecana: Niemcy, Dania, Austria, ale też Wielka Brytania, która jest poza wspólnotą.
W ostatnim czasie właśnie w Austrii aż 30 tys. wniosków azylowych złożono z Tunezji i Indii. Większość została rozpatrzona negatywnie. Ale czy to powstrzymuje migrantów? Jadą szukać szansy dalej, ale o powrocie nie myślą.
Zobacz też:
Tymczasem Morze Śródziemne znów jest pełne łodzi wypełnionych ludźmi, którzy postawili wszystko na jedną kartę. Przede wszystkim zaufali mitom i obietnicom przemytników, którzy na ich krzywdzie kręcą złoty interes. Nie zważają na to, że co chwilę dochodzi do katastrof i morze pochłania dziesiątki niewinnych ofiar.
Imigracja dotyczy także Polski, która przyjęła już setki tysięcy ludzi z Ukrainy, ale również próbują dostać się do naszego kraju migranci z innych państw. Wielu z nich utknęło na polsko-białoruskiej granicy.
Nie ulega wątpliwości, że problem migracji – zwłaszcza w najbardziej obleganych przez nich krajach – wymyka się spod kontroli.
Teraz władze unijne zastanawiają się, jak powstrzymać ten kryzys. Poszczególne kraje próbują już na własną rękę wprowadzać swoje rozwiązania.
Dania przyjęła ustawę zezwalającą na tworzenie ośrodków azylowych w innych krajach. Władze mogą przewozić osoby ubiegające się o azyl do krajów trzecich, gdzie muszą czekać na rozpatrzenie ich wniosku w Danii.
Wielka Brytania negocjowała już z Rwandą deportację tam nielegalnych migrantów, bez względu na to, skąd pochodzą.
Austria, popierając inicjatywy Wielkiej Brytanii i Danii, proponuje umieszczenie obozów migracyjnych w Afryce. Minister spraw wewnętrznych Austrii, Gerhard Karner w rozmowie z dziennikiem BILD.de, sugeruje również mniej świadczeń socjalnych oraz możliwość deportacji nielegalnych migrantów do Afganistanu i Syrii.
Celem tych działań jest zahamowanie kryzysu migracyjnego i zmniejszenie zachęt do migracji.