18.3 C
Rzeszów
sobota, 27 lipca, 2024

Skazani za gwałt na dziecku. Dramat ofiary mógł trwać 5 lat

REKLAMA

Nie sposób wyobrazić sobie dramatu, którego doświadczało dziecko. Własna matka nie widziała krzywdy córki. Nie widzieli jej sąsiedzi. Minęło wiele lat, zanim ktoś przejął się losem małej dziewczynki. Choć jej oprawcy teraz usłyszeli prawomocne wyroki, nic nie wymaże traumy, którą doświadczyła ofiara…

Wszystko działo się w Malawie pod Rzeszowem. Koszmar dziecka trwał od 2011 do 2016 r. Kiedy się rozpoczął dziewczynka miała niespełna 8 lat.

Ania (imię zmienione) jest niepełnosprawna intelektualnie i oprawcy postanowili wykorzystać jej nieporadność. Była zastraszana, jak wynika z wyroku, niektórzy z mężczyzn nie tylko wykorzystywali seksualnie dziecko, ale też wykonywali treści pornograficzne z jego udziałem.

Sprawa wyszła przy okazji innego śledztwa dotyczącego Mariusza N. (42 l.). Mężczyzna miał sprawę za znęcanie się nad matką. Wówczas śledczy odkryli, że krzywdzi także przyrodnią siostrę. Dziewczynka trafiła do rodziny zastępczej i pod opiekę psychologa. Wkrótce wyszło na jaw, że oprawców było więcej. To koledzy jej brata.

Przed sądem postawiono w sumie 5 mężczyzn. Dwóch z nich odpowiadało z wolnej stopy.

Kiedy dwa lata temu ruszał proces, do sądu przyszła delegacja mieszkańców. Stanęli w obronie oskarżonych. Wcześniej zebrano w tej sprawie podpisy 200 osób ręczących za nich.

– To porządni ludzie, mają rodziny, są znani, nie mogli tego zrobić – przekonywali protestujący. Tylko co do brata dziewczynki nie byli pewni. – To hermetyczna rodzina. Nie wiadomo, co u nich działo się w domu – przyznawali ludzie.

W ubiegłym roku Sąd Okręgowy w Rzeszowie skazał wszystkich oskarżonych na wieloletnie więzienie. Mężczyźni odwołali się. 28 kwietnia Sąd Apelacyjny w Rzeszowie wydał prawomocny wyrok, praktycznie nie zmieniając wcześniejszego orzeczenia. Dokonał tylko małych modyfikacji. Wątek dotyczący gróźb karanych stosowanych przez brata został przekazany do ponownego rozpatrzenia. A chodzi o formalność – ofiara podczas przesłuchania, nie została bowiem pouczona, że może odmówić zeznań w sytuacji, kiedy chodzi o członka rodziny.

Cała piątka musi teraz odsiedzieć swoją karę. Najwyższą – 15 lat więzienia – otrzymał brat ofiary Mariusz N. Grzegorza D. skazano na 9 lat, a pozostałych: Franciszka D., Andrzeja M. i Franciszka K. na 8 lat.

Proces toczył się z wyłączeniem jawności. W śledztwie oskarżeni nie przyznawali się do winy. Obrońca oskarżonych mec. Aleksander Bentkowski stwierdził, że wyrok jest niesłuszny i konieczna będzie kasacja wniesiona do Sądu Najwyższego.

Inres24 w Google News

Obserwuj i bądź na bieżąco

Najnowsze

Najnowsze

REKLAMA

Fancyelements

Welcome to the future of building with WordPress. The elegant description could be the support for your call to action or just an attention-catching anchor. Whatever your plan is, our theme makes it simple to combine, rearrange and customize elements as you desire.

Start
Nowe
7dni
Szukaj