Miasto Rzeszów, ale także powiaty dębicki i mielecki od 3 października znalazły się w „żółtej strefie”, w której obowiązują dodatkowe obostrzenia sanitarne. Jeśli ktoś planował wesele, musi zredukować liczbę gości do 100.
Obostrzenia to efekt rosnącej fali zakażeń koronawirusem. W piątek na Podkarpaciu odnotowano 218 nowych przypadków, z czego prawie połowa dotyczyła właśnie Rzeszowa i powiatu rzeszowskiego. Nowe ogniska wystąpiły w DPS w Łące, gdzie infekcję potwierdzono u 67 osób.
Co oznacza żółta strefa?
M. in. limity uczestników wesel i uroczystości rodzinnych. Udział w nich może wziąć maksymalnie 100 osób. Ta sama zasada obowiązuje organizatorów wydarzeń kulturalnych w pomieszczeniach zamkniętych.
W Przypadku imprez sportowych liczbę uczestników ograniczono do 25 proc. miejsc.
Zasady dotyczące noszenia maseczek, robienie zakupów w sklepie, czy podróżowanie środkami transportu publicznego – w żółtej strefie – pozostają bez zmian.
Większe obostrzenie są wprowadzane w powiatach oznaczonych kolorem “czerwonym”. Tam limit uczestników wesel czy pogrzebów ograniczono do 50 osób, a maseczki trzeba nosić we wszystkich miejscach publicznych. Dopiero w planach jest rozszerzenie tego obowiązku także w strefie żółtej.
Prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc skierował apel do mieszkańców. Czytamy w nim:
Zdając sobie sprawę z tego, że nadchodzący okres zwiększenia ograniczeń w różnych sferach życia społecznego przyniesie utrudnienia i niedogodności, proszę o zachowanie w nadchodzących dniach dyscypliny, w szczególności w zakresie zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej, częstej dezynfekcji rąk oraz zachowania zasad społecznego dystansu. Tylko wspólnym wysiłkiem wszystkich ludzi dobrej woli możemy ograniczyć skutki pandemii.
Jak długo pozostaniemy z dodatkowymi obostrzeniami? Co najmniej do przyszłej soboty. Wszystko jednak zależy od dynamiki wzrostów zakażeń. Ministerstwo Zdrowia przyjęło zasadę, że jeśli nowych zachorowań jest powyżej 12 na 10 tys. mieszkańców, wtedy powiat zaliczany jest do czerwonej strefy, a jeśli między 6 a 12 na 10 tys., to do żółtej strefy.
[yop_poll id=”37″]
Zobacz też:
Koronoszuści wysyłają SMS-y. Odpowiedź może słono kosztować
Jakub przeżył katastrofę szybowca i walczy o zdrowie. Potrzebna pomoc