Poseł z Podkarpacia Grzegorz Braun z uchylonym immunitetem. Tak zdecydował dziś Sejm. Wniosek taki skierowała do Sejmu Komenda Główna Policji, która chce postawić posła przed sądem, aby odpowiedział za wykroczenie drogowe. A chodzi o manifestację sprzed roku w Warszawie. Co się wtedy wydarzyło?
– To był marsz Konfederacji. Szliśmy pod Sejm. Po drodze na skrzyżowaniu wyrosły betonowe przegrody. Policja pisze, że były to zapory antyterrorystyczne. Musiał zatrzymać się samochód z nagłośnieniem. Jego porzucenie mogłoby skutkować dezorganizacją wydarzenia z udziałem setek osób. Dlatego poprosiłem kierowcę furgonetki, aby ustąpił mi miejsca i zachowaniem ostrożności ominąłem zaporę. Przejechałem 20-25 metrów na ulicę, która i tak była wyłączona z ruchu. To było działanie w stanie wyższej konieczności – relacjonował w Sejmie Braun.
Zobacz też:
Te tłumaczenia nie pomogły. Za uchyleniem immunitetu parlamentarzyście zagłosowało 361 posłów, 20 było przeciw, a 27 wstrzymało się od głosu.
W Sejmie wyjaśniam za co naprawdę chcą mi odebrać immunitet!Na mównicy sejmowej wyjaśniłem za co naprawdę obóz władzy chce mi odebrać immunitet! Już dziś od godz. 15 głosowania w Sejmie w tej sprawie, a przed budynkiem parlamentu trwa manifestacja. Dziękuję wszystkim za słowa i gesty wsparcia!
Opublikowany przez Grzegorz Braun Czwartek, 29 września 2022