Konrad Fijołek w ramach wyborczej kampanii odwiedził wszystkie rzeszowskie osiedla i zapoznał się z problemami mieszkańców. Teraz – jak przyznaje – trzeba określić najpilniejsze potrzeby i inwestycje, które będą mogły być zrealizowane w ciągu dwóch lat. Kandydat na prezydenta swoje obietnice postanowił złożyć w formie „kontraktu” z konkretnym osiedlem.
Pierwszy kontrakt dla osiedla Budziwój, Konrad Fijołek podpisał w czwartek (6/05) w obecności mieszkańców i członków osiedlowej rady. Co się znalazło w dokumencie?
– Najważniejszą kwestią dla Budziwoja jest bezpieczeństwo, zwłaszcza te dotyczące pieszych, a szczególnie dzieci uczęszczających do szkół – stwierdza Konrad Fijołek. – Musimy zadbać o chodniki, o modernizację ulic i ich oświetlenie.
Zobacz też:
Kontrakt dla osiedla Budziwój dotyczy:
- Budowy chodników i modernizacji ul. Herbowej, ul. Miejskiej i ul. Senatorskiej,
- oświetlenia ul. Porąbki i ul. Podleśnej,
- budowy żłobka i przedszkola,
- rozbudowy szkoły,
- rozbudowy i modernizacji stadionu sportowego Grunwald Budziwój (nowa trybuna, ogrodzenie, poszerzenie terenu i poprawa dojazdu.
– Koszty realizacji tych propozycji to od kilkunastu do 20 mln zł w dłuższej perspektywie – mówi Konrad Fijołek. – Jednak chcielibyśmy zacząć etapami, od 2-3 mln. zł, które teraz moglibyśmy przeznaczyć na inwestycje na ul. Miejskiej, Senatorskiej i na Herbowej.
Tadeusz Ożyło, przewodniczący Rady Osiedla Budziwój zaznaczył, że te inwestycje są przemyślane, realne i bardzo potrzebne, szczególnie – rozbudowa szkoły.
– Budziwój, kiedy przechodziliśmy do Rzeszowa liczył ok. 4 tys. mieszkańców, dziś podwoił tę liczbę. Musimy zadbać, zwłaszcza o dzieci – dodał Tadeusz Ożyło.
Konrad Fijołek zapowiedział kolejne kontrakty dla rzeszowskich osiedli.
