Małżeństwo pochodzi z Częstochowy. On ma 70 lat, ona 54. Od pewnego czasu podróżowali po wsiach powiatu kolbuszowskiego i okradali starszych ludzi. Złodziejską parę na drodze rozpoznał policjant z ogniwa patrolowego. Nie był wtedy na służbie, ale zatrzymał auto z podejrzanymi i zawiadomił kolegów. Złodzieje teraz staną przed sądem.
Kolbuszowscy policjanci od pewnego czasu prowadzili postępowania dotyczące kradzieży pieniędzy, do których doszło pod koniec września w Kupnie i w pierwszej połowie listopada w Woli Raniżowskiej. W obu przypadkach scenariusz działania sprawców był podobny. Pod dom ofiary podjeżdżał samochód, z którego wysiadała kobieta. W tym czasie kierowca czekał przed posesją. Kobieta wchodziła do domu i podając się za pracownicę socjalną, proponowała dopłatę do opału na zimę lub podwyższenie emerytury, pod warunkiem posiadania banknotów z określoną numeracją. Kiedy pokrzywdzone szukały banknotów, kobieta znikała z ich oszczędnościami. W ten sposób, dwie mieszkanki powiatu w wieku 80 i 83-lat, straciły po kilka tysięcy złotych.
Policjanci ustalili pojazd, którym poruszali się sprawcy. Zostały o tym powiadomione wszystkie patrole. W miniony wtorek, funkcjonariusz Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego kolbuszowskiej komendy, będąc w czasie wolnym od służby, zauważył w Kosowach – gmina Niwiska, samochód, którym mogli poruszać się poszukiwani sprawcy. Policjant bez wahania pojechał za fordem i po przejechaniu kilkunastu kilometrów, zatrzymał go w Kamionce w powiecie ropczycko-sędziszowskim. O całej sytuacji powiadomił dyżurnego.
Policjanci wylegitymowali małżeństwo podróżujące fordem. 70-letni mężczyzna i 54-letnia kobieta zostali zatrzymali. Są mieszkańcami Częstochowy.
Funkcjonariusze zgromadzili niezbędny materiał dowodowy. W trakcie czynności ustalili również, że kobieta ma związek z inną kradzieżą, do której doszło w marcu br., w Siedlance. Ofiarą 54-latki padł wtedy 71-letni mężczyzna, który po krótkiej wizycie kobiety w swoim domu, stracił swoje oszczędności.
Zgromadzony materiał pozwolił funkcjonariuszom na postawienie małżeństwu trzech zarzutów kradzieży.