-2 C
Rzeszów
wtorek, 18 marca, 2025

Dziecko pod respiratorem utknęło w korku na A4. Co zrobili policjanci?

REKLAMA

To był dramatyczny wypadek na A4 pod Ropczycami. Potrzebna była pomoc dziecku podłączonemu do respiratora.

Wszystko zaczęło się od kierowcy (41) skody, który – jak podaje policja – nagle zatrzymał się na lewym pasie służącym do wyprzedzania. W skodę uderzył mercedes kierowany przez kobietę (28), a potem renault, prowadzone przez 68-latka. Kobieta i kierowca renault zostali zabrani do szpitala.

Z powodu wypadku na autostradzie utworzył się ogromny korek, utknął w nim samochód przewożący do Sanoka dziecko podłączone do respiratora. Sytuacja stała się groźna, bo bateria w urządzeniu mogła działać jeszcze godzinę. Policjanci ruszyli z pomocą. Udzielili eskorty, wyprowadzili auto pod prąd, korytarzem życia. Kierowca w ten sposób dotarł do zjazdu, a potem ruszył z dzieckiem w dalszą drogę.

💡 Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł! Podziel się swoją reakcją:

😱 Wstrząsające 0
0%
😢 Smutne 0
0%
😊 Wesołe 0
0%
👍 Lubię to 0
0%

Inres24 w Google News

Obserwuj i bądź na bieżąco

Najnowsze

Najnowsze

Nowe
START
7dni
Szukaj