Co z nich wyrośnie?! Mają dopiero 12 lat, a już są na bakier z prawem. W Jarosławiu sprzedawczyni z butiku w galerii handlowej zatrzymała dwie dziewczynki, które dzień wcześniej ukradły odzież.
Sprzedawczynie rozpoznała złodziejki i zawiadomiła policję. Policjanci z kolei wezwali rodziców i przeprowadzili z nimi rozmowę.
Zaskakująca była postawa urwisek. – Jedna z dziewczyn zachowywała się arogancko, śmiała się i nie wykazywała skruchy w związku z popełnioną kradzieżą – informuje Komenda Policji w Jarosławiu.
Małolaty są cwane. Wiedzą, że do 13 roku życia prawo je chroni i zapewnia im bezwzględną nieodpowiedzialność za czyny karalne. Nie pójdą do poprawczaka, ale może w ich sprawie toczyć się postępowanie o demoralizację. Rodziną może zająć się kurator. Sąd może przyjrzeć się rodzicom, czy prawidłowo sprawowana jest opieka.