Zazdrość to niszczące uczucie w każdym wieku. W Tarnobrzegu złe emocje udzieliły się dwóm seniorkom, które na ternie ogródków działkowych pobili 80-latkę. Poszło o faceta!
Pokrzywdzona była wyzwana od najgorszych, ale na tym się nie skończyło. Doszło także do rękoczynów. 80-latka zgłosiła sprawę na policję, twierdząc, że napastniczki popychały ją, szarpały i ciągnęły za włosy.
Według ofiary sprawczynie to: sąsiadka oraz jej siostra.
Zobacz też:
Sąsiadka miała pretensje, że jej amant, który ją wcześniej czule adorował, już taki nie jest. Zaczęła obwiniać 80-latkę, że to pewnie w nią jest teraz zapatrzony. Kobieta odbierała te zarzuty. Twierdziła, że nic z mężczyzną ją nie łączy, a jeśli rozmawia to tylko na zasadzie grzecznościowego „dzień dobry”. Zazdrośnicę nic nie przekonało. Doszło do rękoczynów.
Sytuację przedstawioną przez 80-latkę potwierdziła policja w swoim postępowaniu sprawdzającym. Ale na tym na razie koniec. Okazało się, że czyn, do którego doszło można kwalifikować jako lekki uszczerbek na zdrowiu. W takim przypadku osoba pokrzywdzona musi sama skierować prywatny akt oskarżenia i dowieść przed sądem winę oskarżonego.
W przypadku skazania sprawcy grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.