Strażacy ruszyli na ratunek i zdążyli w samą porę. Wydobyli ze zrujnowanego domu w Łopuszce Wielkiej starszego mężczyznę. Po chwili w części mieszkania, w której się schronił, także zawalił się dach.
Wszystko działo się w poniedziałek, 30 sierpnia. Około godz. 18.30 strażacy otrzymali zgłoszenie o katastrofie budowlanej. W Łopuszce Wielkiej w powiecie przeworskim zawalił się komin, a wkrótce także dach starego domu. W środku był 65-letni mężczyzna, który schronił się w nienaruszonej części mieszkania. Ratownicy do niego dotarli i pomogli wydostać się na zewnątrz. Zdążyli w samą porę, bo wkrótce z wielkim hukiem reszta dachu zawaliła się do środka budynku.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Ale straty są duże. Dom nie nadaje się do użytku. – Straciłem wszystko. To dom jeszcze po rodzicach. Nie stać mnie było na naprawę. Żyję tylko ze skromnego zasiłku – mówi nam pan Marian, który na razie schronienie znalazł u rodziny.
Zobacz też:
W działaniach ratowniczych brało udział 34 strażaków, Policja, Nadzór Budowlany oraz pracownicy MOPS-u. Budynek decyzją Inspektora Nadzoru Budowlanego został wyłączony z dalszego użytkowania.