Groźny wypadek w Wylewie w powiecie przeworskim. Bus – opel vivaro uderzył w suzuki. Kierowca busa uciekł, a w aucie osobowym ranne zostały trzy osoby, w tym malutkie dziecko!
Do zdarzenia doszło w czwartek – 2 grudnia. Służby ratunkowe zostały powiadomione natychmiast. O godz. 16:23 wezwanie wysłał automatycznie jeden z rozbitych samochodów, który uruchomił specjalny system wzywania pomocy E-Call. Wkrótce zadzwonili też świadkowie.
Na miejscu interweniowało 7 jednostek straży, w tym OSP, dwie załogi pogotowia oraz policja.
Zobacz też:
Pomocy wymagały trzy osoby, które podróżowały suzuki. Wśród nich było małe dziecko. Dwie osoby zostały zakleszczone. Ofiary uwalniali strażacy.
Ranni zostali zabrani do szpitala, dziecko było przytomne. Poszkodowani to mieszkańcy powiatu leżajskiego.
Suzuki kierowała 29-latka. Samochód rodziny był kompletnie rozbity. Został uderzony w tył i koziołkował.
Bus zatrzymał się nieco dalej w rowie. Kiedy na miejsce dotarły służby okazało się, że w pojeździe nie ma nikogo. Kierowca busa się oddalił pieszo. Poszukiwania rozpoczęli policjanci. – Trwają czynności mające na celu ustalenie i zatrzymanie kierowcy vivaro – poinformowała w piątek przed południem Komenda Powiatowa Policji w Przeworsku.