W tym roku, podobnie jak w ubiegłym, w diecezji rzeszowskiej nie będzie tradycyjnej wizyty duszpasterskiej. Księża nie będą odwiedzać mieszkań, ale zaproszą na specjalne nabożeństwa do kościoła.
Zalecenia dotyczące organizowania wizyt duszpasterskich wydała Kuria Diecezjalna w Rzeszowie. Z jej komunikatu wynika, że z powodu sytuacji epidemiologicznej, kolęda nie odbędzie się w tradycyjnej formie. To oznacza, że księża nie będą odwiedzać parafian w ich mieszkaniach i domach. Zamiast tego będą organizowane spotkania w dla wiernych w kościołach.
– Istnieje możliwość odwiedzenia wiernych w mieszkaniu (domu) przez kapłana w odpowiedzi na indywidualne zaproszenie – czytamy w komunikacie kurii. – W minionym roku księża przychodzili do wiernych, gdy proszono ich o poświęcenie nowego domu lub mieszkania, bądź z powodu ważnej racji duszpasterskiej. Ta możliwość spotkania okazała się potrzebna, gdyż były takie rodziny, które nie chciały czekać na pewne rozstrzygnięcia przez cały rok, a z różnych powodów trudno im było przyjść razem do kancelarii parafialnej, aby porozmawiać z księdzem. Podobnie jest w tym roku – gdy ktoś chce, aby ksiądz do niego przyszedł, powinien indywidualnie zaprosić księdza do siebie” – wyjaśnia ks. Tomasz Nowak, rzecznik prasowy Kurii Diecezjalnej w Rzeszowie.
Zobacz też:
Podobnie jak w ubiegłym roku nie będzie spowiedzi dekanalnych z udziałem większej liczby księży. Proboszczowie powinni zorganizować spowiedź tak, aby uniknąć dużych zgromadzeń.
Od wielu lat w Diecezji Rzeszowskiej przyjęte jest, że księża nie przyjmują ofiar podczas kolędy, tak też jest podczas organizowanych spotkań. Jeśli ktoś ma życzenie, może przekazać ofiarę na tacę podczas niedzielnej czy świątecznej mszy św. Większość osób zostawia ją w kopercie. Niektórzy wpisują na niej swój adres, choć nie jest to konieczne.