Starsza pani nie raz okazała mu serce, a on odwdzięczył się taką podłością. Oto smutna historia ze Stalowej Woli.
84-latka kilka dni temu poszła na zakupy i straciła portfel. W środku było 2,5 tys. zł. Wszystkie jej oszczędności. Kobieta zgłosiła się na policję z nadzieją, że może mundurowi coś poradzą w jej nieszczęściu. Początkowo nie miała pojęcia, jak to się stało, że portfel nagle przepadł. Nawet zastanawiała się, czy przypadkiem sama go gdzieś nie zagubiła. Ale przypomniała sobie, że tego dnia spotkała przed sklepem JEGO. Zawsze ją zaczepiał, prosił o jedzenie, a ona nigdy nie przechodziła obojętnie. Teraz również rzuciła mu kilka złotych na bułkę. Usiadła też obok i pocieszyła dobrym słowem.
Kidy tak rozmawiała z biedakiem, torebka była odłożona na ławce. Wtedy pojawił się też kumpel mężczyzny. Jak się okazało to on wyciągnął portfel, a potem ze wspólnikiem podzielili się łupem.
W tej historii dobroć poniosła porażkę, ale może zatriumfuje sprawiedliwość?
Policja zatrzymała opryszków – 38-latka, któremu pomagała emerytka, a także jego 47-letniego kompana. Teraz odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 5 lat więzienia.
💡 Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł! Podziel się swoją reakcją:
