To przeklęta droga. Widzieliśmy tu już niejedną tragedię – mówią mieszkańcy Przyłęku w powiecie kolbuszowskim. We wtorek rano znów doszło do dramatu. Citroen zderzył się z ciężarówką. Kierująca osobowym autem kobieta zginęła na miejscu. Miała 25 lat, była urzędniczką. Następnego dnia miała świętować swoje urodziny…
Drogowy dramat rozegrał się 25 stycznia. Było kilka minut po godz. 9. Na drodze panowały kiepskie warunki jazdy. Trzymał lekki mróz. Jezdnia była odśnieżona, ale miejscami zalegało na niej zmrożone jego resztki.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Z wstępnych ustaleń policjantów, wynika, że citroen zjechał na przeciwny pas i zderzył się czołowo ciężarowym DAF-em. Osobowe auto zostało zgniecione jak puszka. Po zderzeniu z kolosem, osobówka została odrzucona na swój pas. Wpadła na bariery energochłonne.
Wypadek drogowy na granicy Przyłęk-Hucina. Około godziny 9:00 doszło do zderzenia samochodu osobowego z ciężarowym na…
Opublikowany przez OSP Siedlanka Wtorek, 25 stycznia 2022
Pierwsi na pomoc pospieszyli kierowcy, którzy jechali drogą. Szans na ratunek jednak nie było. Kobieta kierująca citroenem zginęła na miejscu. Z ustaleń policji wynika, że ofiarą jest 25-letnia mieszkanka powiatu mieleckiego.
W środę Urząd Gminy Tuszów Narodowy zamieścił informację o tragicznej śmierci swojej urzędniczki. Przyjaciele z pracy napisali poruszające słowa:
“Madziu, odeszłaś za wcześnie, w przededniu 26 urodzin. Dopiero rozpoczęłaś nowy etap w życiu. Ukończyłaś studia, wyszłaś za mąż i podjęłaś pierwszą pracę. Na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci ze swoim uśmiechem, życzliwością, młodzieńczym zapałem i chęcią pomocy innym”
Kondolencje zamieścił także wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł:
– Ogromna tragedia dla Rodziny i wielka strata dla społeczności Tuszowa Narodowego. Miałem przyjemność dzięki Panu Wójtowi i jej Mamie osobiście poznać Panią Magdalenę, jako życzliwą, oddaną pracy, pełną pasji i inteligencji młodą absolwentkę prawa. Niech Pan Bóg obdarzy ją pokojem wiecznym, a Rodzinie i najbliższym pozwoli przetrwać ten trudny okres rozstania – napisał w komentarzu.
Szoferowi (46 l.) z tira nic się nie stało. Mężczyzna, mieszkaniec woj. warmińsko-mazurskiego, był trzeźwy.
Z powodu wypadku droga między Mielcem a Kolbuszową była kilka godzin zablokowana. Policjanci zorganizowali objazdy.
Dokładne okoliczności tragedii wyjaśni prowadzone dochodzenie.
💡 Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł! Podziel się swoją reakcją:
