Groźnie wyglądający wypadek w powiecie przemyskim. Autokar pełen pasażerów wypadł z drogi i przewrócił się na bok. Wszystko działo się nagle, na zakręcie. Ludzie wpadli w panikę.
Do zdarzenia doszło w piątek, 28 marca, około godziny 10:30 w miejscowości Makowa. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, autokar jadący z Arłamowa wymijał się z ciężarówką. Wtedy kierowca stracił panowanie nad pojazdem – zjechał z jezdni do rowu, a maszyna runęła na bok.
Pierwsze informacje mówiły o 40 osobach na pokładzie, ale jak ustalono, w pojeździe było 25 pasażerów i kierowca.
Chwile grozy zakończyły się szczęśliwie – wszyscy zdołali samodzielnie opuścić przewrócony autokar. Dwóm osobom udzielono pomocy medycznej na miejscu, ale nikt nie wymagał hospitalizacji.
Uczestnicy zostali przewiezieni do hotelu. Miejsce zdarzenia zostało zabezpieczone. Policjanci pod nadzorem prokuratury ustalają teraz, co dokładnie doprowadziło do wypadku i czy kierowca mógł uniknąć zjechania z drogi.
Wypadek autokaru w Makowej | Fot.
