Na rzeszowskim Rynku rozpoczął się nieplanowany remont. Ekipa budowlana częściowo rozebrała bruk, bo pod płytą rynku zaczęła przeciekać woda. Problem dotknął m.in. Rzeszowskich Piwnic – popularnej atrakcji turystycznej znajdującej się pod ziemią.
Jak informuje Ratusz, przyczyną mogą być zarówno intensywne opady, jak i rozmarzająca zimą nawierzchnia. Woda dostająca się do podziemi to nie tylko zagrożenie dla infrastruktury, ale i komfortu zwiedzających.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Remont ma potrwać do końca kwietnia – a to oznacza, że już lada dzień pod ratuszem będzie toczyć się walka o czas. Równolegle bowiem mają ruszyć ogródki gastronomiczne. Powstaną w tych samych miejscach co przed rokiem, jednak będą uruchamiane etapami – w miarę jak ekipa będzie zwalniać kolejne fragmenty placu.
Dlaczego prace nie ruszyły wcześniej? – Ze względów technologicznych – tłumaczą urzędnicy. Specjalistyczne masy uszczelniające wymagają dodatnich temperatur – powyżej 5 stopni Celsjusza.
Na szczęście mimo prac i problemów z przeciekami Rzeszowskie Piwnice są otwarte dla turystów. Niedostępne są jedynie wybrane odcinki trasy.
💡 Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł! Podziel się swoją reakcją: