Co za barbarzyństwo! W trakcie nabożeństwa do kościoła księży Salezjanów w Przemyślu wtargnął młody mężczyzna i na oczach przerażonych wiernych strącił zabytkową figurę anioła. Rzeźba spadła na posadzkę i roztrzaskała się na kawałki.
O bulwersującym zdarzeniu poinformował na swoim profilu Facebook przemyski radny Dariusz Lasek. Zamieścił też zdjęcia.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Według relacji radnego wszystko działo się we wtorek, 25 sierpnia. Około godz. 17.30 do świątyni wszedł młody mężczyzna. Właśnie obywało się nabożeństwo i adoracja Najświętszego Sakramentu. Wandal nic sobie jednak z tego nie robił. Trzymał butelkę z alkoholem i zaczął wykrzykiwać obraźliwe słowa pod adresem księży. Nagle rozległ się potężny huk. Mężczyzna podszedł do figury Anioła, który jest elementem kropielnicy i ją strącił na posadzkę. Rzeźba z wielkim hukiem rozbiła się na drobne kawałki.
Nie wiadomo co kierowało mężczyzną, dlaczego to zrobił? Sprawą zajęła się policja, która tuż po zdarzeniu ujęła podejrzanego. Był wtedy pijany.
32-letni Artur L. z Przemyśla w prokuraturze usłyszał zarzuty: publicznego znieważenia przedmiotu czci religijnej i obrażenia uczuć religijnych oraz zniszczenia figury sakralnej. W trakcie przesłuchania podejrzany przyznał się, ale odmówił składania wyjaśnień. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Zniszczona rzeźba to nie tylko obiekt kultu, ale także zabytek. Nie wiadomo, czy uda się odrestaurować figurę.
Przemyski kościół pw. św. Józefa Księży Salezjanów jest wpisany do rejestru zabytków. Jego budowę rozpoczęto w 1913 r. Teraz przechodzi remont wieży.
💡 Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł! Podziel się swoją reakcją:
