REKLAMA
Chwile grozy przeżył 26-latek jadący volkswagenem. Jego auto zostało zdmuchnięte z drogi przez tira, który przygwoździł jego bokiem do drzewa!
Wypadek grozy wydarzył się 22 grudnia na Wisłostradzie w Tarnobrzegu. Tir wyprzedzał samochody i wpadł na muldę śniegu, która zarzuciła naczepą.
Szofer stracił kontrolę nad kolosem. Ciężarówka przejechała przez pas zieleni i wpadła na przeciwny pas ruchu. Złożyła się w pół, spychając z drogi osobówkę.
Zobacz też:
Volkswagen przewrócił się na bok i został przyciśnięty do drzewa. Autem osobowym podróżowała 26-latek. Wydostał się z wraku o własnych siłach, zanim na miejsce dotarły służby ratunkowe.
Wypadek spowodował wielkie drogowe perturbacje. Zawalidrogę z rozbitych pojazdów udało się usunąć dopiero po kilku godzinach.
