14.4 C
Rzeszów
piątek, 18 kwietnia, 2025

Ojciec z Izdebek krzywdził trzy córeczki. Zapadł wyrok

Krzysztof S. (39 l.) nigdy do winy się nie przyznał. Ale sąd w Brzozowie nie miał wątpliwości, że zgotował własnym dzieciom prawdziwe piekło. Posłał ojca – pedofila na 9 lat do więzienia. Wyrok, który właśnie zapadał w Brzozowie na razie jest nieprawomocny.

Izdebki to malutka wieś. Na jej końcu, na stromym wzgórzu znajduje się dom Krzysztofa S. Do niedawna było w nim bardzo gwarno. Mężczyzna razem z żoną wychowywali 10 dzieci. – Krzysiek nigdy nie kwapił się do roboty, wolał siedzieć w domu i pić piwo. To był biedny dom i pomagała gmina. Przychodzili asystenci rodziny, kurator, czasami dzielnicowi – mówią sąsiedzi.

Wszyscy starali się, aby bieda nie była powodem rozbicia rodziny i odebrania rodzicom ich pociech. Nikt nie zauważył, że dziewczynkom dzieje się ogromna krzywda – że ojciec dopuszcza się wobec nich ohydnych czynów.

Poszukiwania zaginionego dziecka

Prawda wyszła na jaw w listopadzie 2018 r. Najstarszy syn – Danielek (miał wtedy 12 lat) zaginął. Blisko tysiąc ludzi przez dwa dni poszukiwało go po okolicznych lasach. Udało się go odnaleźć. Chłopiec był bosy i bez ciepłego ubrania. Chyba tylko cud i jego wierny kundelek – który ogrzewał go własnym ciałem – sprawiły, że dziecko przeżyło.

Policjanci w akcji wykorzystali psa tropiącego. Poprosili o jakieś ubranie z zapachem Danielka, aby zwierzę mogło podjąć trop. Wtedy w mieszkaniu zauważyli pewne ślady, które mogły sugerować, że dzieciom działa się krzywda. Zbadano ten wątek. Przesłuchano rodzeństwo z udziałem psychologów. Okazało się, że trzy córeczki były wykorzystywane seksualnie.

Dzieci zostały odebrane rodzicom. Trafiły do rodziny zastępczej, w której nadal przebywają. Matka odwiedza je. Sama nie wierzy w winę męża.

Proces i wyrok

Krzysztof S. został aresztowany. Jego proces ruszył w styczniu tego roku w Sądzie Rejonowym w Brzozowie. Sprawa została utajniona. Teraz zapadł wyrok.

Mężczyzna został uznany za winnego wszystkich zarzucanych mu przestępstw. Dotyczyły one obcowania płciowego i kazirodztwa. Jego ofiarami padły trzy dziewczynki.

Oskarżonemu groziło do 12 lat więzienia. Sąd skazał go na 9 lat odsiadki i poddanie się terapii dla sprawców przestępstw na tle seksualnym. Dodatkową karą, po wyjściu na wolność, jest 10-letni zakaz jakiegokolwiek kontaktowania się z pokrzywdzonymi. Mężczyźnie nie będzie wolno zbliżać się ofiar na odległość mniejszą nić 50 metrów. Ojciec powinien też zapłacić skrzywdzonym córkom po 10 tys. zł zadośćuczynienia.

Wyrok nie jest prawomocny.

Zobacz też:

Prokurator generalny chce surowszej kary dla pedofila z Podkarpacia

Ksiądz trafił do aresztu. Chodzi o sprawę sprzed 15 lat

Umówił się na randkę z 14-latką. Zamiast niej przyszli policjanci

Pogadajmy gestami – wybierz reakcję

😍
0%
0
😱
0%
0
😭
0%
0
👍
0%
0

Najnowsze

Najnowsze

Nowe
START
7dni
Szukaj