Zima pokazuje swój ostry pozór. 10 grudnia w Bieszczadach doszło do groźnej wywrotki busa z osobami niepełnosprawnymi. Przez noc w regionie napadało ponad 30 cm śniegu. Trzeba było odpalić pługi.
O tym, jak fatalnie jeździ się w śnieżycę, świadczy zdarzenie, do którego doszło pod Ustrzykami Dolnymi. Bus z 5 osobami niepełnosprawnymi na wózkach wpadł w poślizg i wypadł z drogi przewracając pojazd na bok do rowu.
Całe zdarzenie miało miejsce w sobotę, 10 grudnia około godz. 19:30 na odcinku drogi pomiędzy miejscowościami Braniów i Kwaszenina.
Po przybyciu w miejsce służb ratunkowych, okazało się że wszyscy uczestnicy wypadku, z pomocą osób trzecich, opuścili pojazd, dwie osoby trafiły do szpitali, trzy do miejsca tymczasowego schronienia.
W sobotę – 10 grudnia Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzegł kierowców, że w nocy i w niedzielę (11/12) na drogach – zwłaszcza na Podkarpaciu- będą bardzo trudne. Jazdę utrudnia padający intensywnie śnieg. Lokalnie śnieg pada na oblodzone nawierzchnie dróg, a silny wiatr powoduje zamiecie i zawieje śnieżne – zaznaczają synoptycy.
Rano w Rzeszowie mieszkańcy obudzili się w zmienionej scenerii. Za oknem wszystko zasypane na biało. Konieczna jest praca pługów, aby odśnieżyć ulice i uliczki.