Słup dymu nad Jasionką. Ten widok budził prawdziwą trwogę i rodził najgorsze skojarzenia. Przecież to miejsce strategiczne.
Wszystko działo się we wtorek, 15 października. Do akcji skierowano aż 17 jednostek straży pożarnej. Dym było widać z terenu lotniska, a także z wielu innych miejsc. Okazało się, że ogień pojawił się w firmie sprzedającej traktorki w Tajęcinie. Sytuacja szybko została ustabilizowana, Pożar gaszono. Spalił się namiot, gdzie składowano asortyment. Nikomu nic się nie stało, ale dwóch pracowników źle się poczuło z powodu dymu. Opatrzono ich na miejscu.
Nieznane są na razie przyczyny pożaru. Te będzie wyjaśniać policja.