14.4 C
Rzeszów
piątek, 18 kwietnia, 2025

Złodziej kradnie kielich i kartę z klasztoru

Dla tego rabusia nie ma nic świętego. 40-latek grasował w klasztorze oo. Bernardynów w Leżajsku. Połasił się na kartę bankomatową, ale również na pozłacany kielich.

Złodziej zakradł na się zakrystię. Najpierw dobrał się do torebki kobiety, która pracuje na terenie klasztoru. Zrabował z niej kartę bankomatową, dokumenty i 100 zł.

Rabusiowi spodobały się również naczynia liturgiczne. Jego łupem padł pozłacany kielich, patena oraz bielizna kielichowa: korporał, palka, puryfikaterz.

Zakon wycenił straty na 2000 zł.

Okazało się, że rabuś zaznaczał swoją obecność, usiłując wypłacać pieniądze ze skradzionej karty. Wykonał aż 9 takich prób i 6 razy skutecznie. Ograbił poszkodowaną na 6 tys. zł.

Szczęście złodzieja nie trwało na szczęście długo. Policjanci szybko wpadli na trop opryszka. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec powiatu łańcuckiego.

Mężczyzna został zatrzymany, a następnie usłyszał zarzuty. Przyznał się do zarzucanych mu czynów, a także złożył obszerne wyjaśnienia. Funkcjonariusze odzyskali skradziony kielich, patenę oraz bieliznę kielichową, które po wykonaniu wszystkich czynności, wrócą do bazyliki.

Złodziej w klasztorze
Łupy z klasztoru | Fot. KPP Leżajsk

Pogadajmy gestami – wybierz reakcję

😍
0%
0
😱
0%
0
😭
0%
0
👍
0%
0

Najnowsze

Najnowsze

Nowe
START
7dni
Szukaj