Jechał o 52 km/h za szybko, nie posiadał prawa jazdy, a w organizmie miał blisko promil alkoholu. Zaskakujący finał pościgu pod Jasłem.
29 maja funkcjonariusze z jasielskiej grupy SPEED, podczas służby patrolowali drogę wojewódzką nr 990 w miejscowości Ustrobna. Około godz. 18.40 dokonali pomiaru prędkości audi, które poruszało się 102 km/h, w miejscy gdzie limit wynosi 50 km/h.
Kiedy mundurowi włączyli sygnały uprzywilejowania, aby zatrzymać pojazd do kontroli, siedzący za kierownicą mężczyzna skręcił w inną drogę i zaczął uciekać.
W trakcie pościgu, funkcjonariuszom udało się wyprzedzić audi i zablokować dalszą drogę ucieczki. Mężczyzna zatrzymał swój pojazd, a mundurowi natychmiast wybiegli z radiowozu i udaremnili dalszą ucieczkę zarówno kierującemu, jak i pasażerowi.
Po sprawdzeniu danych kierującego, okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania. Dodatkowo badanie alkomatem wskazało w jego organizmie prawie promil alkoholu.
33-latka czekają teraz surowe konsekwencje za czyny, których się dopuścił. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
