5 C
Rzeszów
poniedziałek, 9 grudnia, 2024

Budowy zatrzymane. Tu miasto powiedziało „NIE”

REKLAMA

Rzeszów już nie będzie się tak budował jak wcześniej? Pełniący obowiązki prezydenta Rzeszowa Marek Bajdak zatrzymał 27 inwestycji. Chodzi o zawieszenie postępowań o wydanie tzw. WZ-etek, czyli Warunków Zabudowy. Na ich podstawie można budować tam, gdzie nie ma jeszcze uchwalonych planów zagospodarowania, a Rzeszów ma ich niewiele.

Zatrzymane postępowania dotyczą 18 ulic Rzeszowa. Na wielu z nich odbywały się protesty mieszkańców, którzy nie chcieli w swoim sąsiedztwie nowych bloków.

A odmowy udzielania pozwoleń dotyczyły takich ulic jak np.:

  • Spacerowa
  • Podwisłocze
  • Bałtycka
  • Marcina Filipa
  • Słocińska
  • Załęska
  • Partyzantów
  • Nadbrzeżna.

Zawieszone postępowania dotyczą zarówno zabudowy wielorodzinnej jak i domów w zabudowie szeregowej czy budynków usługowych i produkcyjnych. Ostatnie odmowy dotyczą Nowego Miasta. Na przykład – tam gdzie kiedyś był sklep „Jedynka” – inwestor wystąpił o warunki zabudowy na zespół dwóch budynków wielorodzinnych wraz z częścią handlowo-usługowo-biurową, podziemnymi garażami, parkingami wraz z zagospodarowaniem terenu, zjazdami z dróg publicznych.

– Inwestor nie otrzymał z wydziału architektury decyzji o warunkach zabudowy, gdyż nie posiadał wszystkich wymaganych do wydania takiej decyzji dokumentów – tłumaczy prezydent Marek Bajdak.

Prezydent umorzył także postępowanie o wydanie decyzji o warunkach zabudowy dla innej inwestycji przy ul. Podwisłocze na os. Nowe Miasto, obok Szkoły Podstawowej nr 23. Chodzi również o budynek wielorodzinny wraz z częścią handlowo-biurową, podziemnymi garażami i parkingami. Powodem umorzenia decyzji było przyjęcie dla tego obszaru w lutym 2020 roku Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego.

Decyzje urzędników mogą być zaskarżane. Niewątpliwie znacznie to utrudni inwestycje, a nawet może nawet całkowicie zniweczyć plany. Część mieszkańców może widzieć w tym właściwą politykę miasta w kwestii ładu przestrzennego, ale są też tacy, którzy dostrzegają wielkie perturbacje na rynku nieruchomości. Może okazać się, że brak nowych mieszkań wpłynie na cenę już teraz oferowanych do sprzedaży.

Inres24 w Google News

Obserwuj i bądź na bieżąco

Najnowsze

Najnowsze

REKLAMA
Start
Nowe
7dni
Szukaj