Ponad 20 tysięcy osób mieszka w Rzeszowie bez zameldowania. Urzędnicy chcą to zmienić. Właśnie ruszyli na nowe osiedla, pukają do drzwi i osobiście zachęcają lokatorów, aby dopełnili tego obowiązku. A może on sprawić wiele radości. Otwiera bowiem możliwość wygrania cennych nagród w miejskiej loterii.
Urząd miasta już po raz 7. organizuje miejską loterię meldunkową. W tym roku ma ona przebiegać na nieco innych zasadach. Losowanie nagród odbywać się będzie co miesiąc, a dwa razy w roku zostanie zorganizowane tzw. duże losowanie z jeszcze bardziej cennymi nagrodami. Nowozameldowany będzie mógł wziąć udział w dwóch rundach loterii – miesięcznej i dużej. Pierwsze losowanie ma odbyć się na przełomie marca i kwietnia. – Dopracowujemy właśnie szczegóły. Nagrody będą atrakcyjne. Ich wartość wyniesie w tym roku 200 tys. zł – zaznacza Marcin Stopa, sekretarz miasta.
Aby zachęcić mieszkańców, od 18 stycznia w teren ruszyli urzędnicy. Odwiedzają nowe osiedla. Osobiście zachęcają do udziału w zabawie, podpowiadają też jak dopełnić formalności i się zameldować. A można to zrobić choćby przez internetową platformę ePUAP. Można też odwiedzić punkty obsługi mieszkańców, które działają w galeriach handlowych. Wszelkie wskazówki dostępne są też TUTAJ.
Pracownicy działają w zespołach dwuosobowych i pukają do mieszkań w godzinach pracy. Mają przy sobie identyfikatory.
Obecnie Rzeszów oficjalnie liczy 196 tys. mieszkańców. Od pewnego czasu liczba ta stoi w miejscu, choć nieustannie rozrastają się nowe osiedla. – Warto dopełnić obowiązku meldunkowego, tym bardziej, że nic to nie kosztuje i nie trzeba nawet zmieniać dowodu osobistego – zachęca sekretarz miasta.
A Rzeszów chce być większy i wreszcie dołączyć do miast powyżej 200 tys. mieszkańców. To nie tylko ładniej brzmi. Chodzi też o pieniądze. Zameldowane osoby chętniej na miejscu rozliczają PIT i płacą podatki, a w właśnie z nich finansowane są nowe inwestycje: drogi, chodniki, żłobki czy place zabaw.
[yop_poll id=”69″]