4:30 w nocy. Pusta autostrada w Arizonie w USA. Kierowca ciężarówki dostrzega na poboczu coś przerażającego. Nie, to mu się nie przewidziało! Obraz nagrała kamera.
Kierowca ciężarówki sfilmował niesamowite spotkanie. Kamera samochodowa zarejestrowała dziwną postać, która nagle pojawia się na poboczu drogi.
Szofer jechał z Phoenix do Payson. W całkowitej ciemności i pośrodku niczego, wydaje się, że poboczem drogi pojawiła się… No właśnie kto? Na filmiku postać wydaje się przezroczysta!
W Stanach temat wzbudził wielkie zainteresowanie mediów. Widzowie zastanawiają się, czy kamerka sfilmowała zjawę?
Dziennikarze przypominają, że niedawno na tym odcinku drogi doszło do dramatycznego wypadku, w którym zginął kierowca. Czy duch zmarłego wrócił na miejsce tragedii?
Nie brakuje sceptycznych głosów, które uważają, że kamerka nagrał prawdziwego człowieka idącego poboczem. Prędkość auta, słabe światło wpłynęły na jakość nagrania, dlatego postać wygląda na ducha.
To jednak wciąż spekulacje i sprawa nie jest do końca rozstrzygnięta. Dlatego nagranie pozostaje wciąż zagadkowe i przerażające.