Z pustostanu przy ul. 3-go Maja w Jarosławiu ktoś wzywał pomocy. Głos usłyszała kobieta, która przez wybite okno zauważyła leżącego na stole mężczyznę.
Kobieta nie mogła dostać się sama do budynku, bo drzwi były zamknięte. Zadzwoniła pod nr 112. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci wydziału patrolowo-interwencyjnego.
Wejście przez wybite okno było niemożliwe, dlatego mundurowi po obejściu budynku, zauważyli uchylone okno, przez które dostali się do środka. Dotarli do mężczyzny i udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej. Drzwi wejściowe były zaryglowane, dlatego też na miejscu konieczna była pomoc strażaków aby umożliwić wejście służbom medycznym.
Podczas rozmowy z policjantami poszkodowany oświadczył, że zranił się szkłem i przeszedł atak epilepsji. Był zdezorientowany oraz wycieńczony.
48-latek trafił pod specjalistyczną opiekę. Po sprawdzeniach w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Jarosławiu do odbycia zastępczej kary aresztu. Po opuszczeniu placówki medycznej trafi do zakładu karnego, gdzie odbędzie karę pozbawienia wolności.