Rzeszów, Podkarpacie, historie i zdarzenia

Z bagażnika “wyjrzał” krokodyl

Nie jest to gumowa zabawka, ale prawdziwy krokodyl – choć nieżywy. Kto miał taką fantazję, aby zabrać go w podróż przez granicę? Zrobił to 44-latek. Wpadł na polsko-ukraińskim przejściu w Korczowej. Służba celna znalazła spreparowany okaz w bagażniku auta. Krokodyle są na liście gatunków zagrożonych wyginięciem. Turysta ma kłopot. Za przewóz – obojętnie żywych czy martwych chronionych zwierząt, a nawet przedmiotów z nic wykonanych – grozi kara do 5 lat więzienia.

Pogadajmy gestami – wybierz reakcję

😍
0%
0
😱
0%
0
😭
0%
0
👍
0%
0