Szans na ratunek nie było. 34-latek zginął przygnieciony przez ciągnik.
Do tragedii doszło 19 kwietnia na leśnej drodze w Brzóźnie Królewskiej w powiecie leżajskim. Służby alarmowe zostały powiadomione około godz. 12:30. Na miejsce skierowano załogi policji, pogotowia i straży pożarnej. Ale ratunku dla ofiary nie było. 34-latek zginął na miejscu.
Z ustaleń policji wynika, że tragiczne zmarły mężczyzna była pasażerem ciągnika. Siedział na przyczepie i spadł z niej, kiedy traktor nagle zjechał do rowu i przechylił się na bok, opierając bokiem o skarpę. 34-latek został przygnieciony przez maszynę.
Traktorem kierował 62-latek. Był trzeźwy. Dlaczego stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na pobocze? To jedno z pytań, na które będą próbowali odpowiedzieć śledczy. Na razie powód jest nieznany.