Nie mieli nic do roboty, a w głowie szumiały im procenty. 21-latek i jego 16-letni kolega nagle wymyślili sobie zajęcie. Zdemolowali przystanek autobusowy przy ul. Orląt Lwowskich w Tarnobrzegu! Została z niego tylko sama rama.
Mężczyźni grasowali 11 listopada w Święto Niepodległości. Już o 5 rano zakupili alkohol na stacji benzynowej i przenieśli się na przystanek, aby opróżnić flaszki. Kiedy mieli nieźle w czubie, zaczęła się demolka. Wybili wszystkie witryny. Na koniec zatrzymali na stopa przypadkowego kierowcę i się ulotnili z miejsca zdarzenia.
Opryszki myślały, że demolka ujdzie im płazem, ale mundurowi ustalili kim są podejrzani.
Kilka minut później, policjanci na dworcu autobusowym rozpoznali mężczyzn. Sprawcy zostali zatrzymani. Byli nimi dwaj mieszkańcy Tarnobrzega, w wieku 16 i 21-lat. Starszy mężczyzna był pod silnym działaniem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w jego organizmie.
Teraz wandale odpowiedzą przed sądem. 16-latek przed sądem rodzinnym.
Powstałe straty oszacowano na 3,5 tys. złotych. Za zniszczenie mienia grozi do 5 lat więzienia.
