Grupa młodych ludzi postanowiła zrobić sobie zdjęcia na starym moście kolejowym na tarnobrzeskim osiedlu Sobów. Jeden uczestników spotkania wpadł na pomysł, że wdrapie się na sam szczyt stalowej konstrukcji. Nagle stracił równowagę i runął z wysokości 7,5 metra. Ciężko ranny 20-latek trafił do szpitala.
Do wypadku doszło w środę, 21 kwietnia. Grupa młodych ludzi – trzy kobiety w wieku 18 i 21 lat oraz dwóch mężczyzn, w wieku 20 i 21 lat postanowiło sobie urządzić fotograficzną sesję na torach.
– Gdy usłyszeli nadjeżdżający pociąg, opuścili torowisko. Będąc już w bezpiecznej odległości zobaczyli, że na moście pozostał ich 20–letni kolega. Mężczyzna odczekał, aż przejedzie szynobus i zaczął wspinać się na metalową konstrukcję znajdującą się nad mostem – relacjonują policjanci z Komendy Miejskiej w Tarnobrzegu.
Młodzieniec będąc na samym szczycie, stracił równowagę i spadł.
W wyniku upadku poszkodowany miał widoczne obrażenia głowy, stracił przytomność. Doznał licznych złamań. Na miejscu pomocy udzielili mu ratownicy i przewieźli go do szpitala.
W sprawie wypadku prowadzone jest policyjne dochodzenie.
