REKLAMA
Wielką krzywdę wyrządza matka (43 l.) sobie i swojej 5-letniej córeczce w Strzyżowie. A wszystko przez nałóg. Kiedy zapukali do niej pracownicy opieki społecznej, okazało się, że kobieta jest pijana. Pracownicy mają w takiej sytuacji obowiązek wezwać policję. Kobieta miała aż 3 promile alkoholu w organizmie. Mundurowi musieli zorganizować trzeźwą opiekę dla dziewczynki. Sprawa matki trafi do sądu rodzinnego. Może mieć poważne reperkusje – ograniczenie praw rodzicielskich, nadzór kuratora. Jeśli to jest kolejny taki wybryk, sąd może nawet odebrać dziecko. W każdym razie to dziecko najbardziej cierpi…