Tragicznie zaczyna się sezon motocyklowy na Podkarpaciu. Tylko w niedzielę doszło do 3 wypadków z udziałem motorowych jednośladów. Największa tragedia wydarzyła się przy zjeździe autostradowym w Dębicy. Zginęła kierująca motocyklem kobieta.
Do tragedii na A4 doszło w niedzielę – 28 marca około godz. 14. Na pasie ruchu w kierunku Rzeszowa z nieznanych nam przyczyn kobieta straciła panowanie nad swoim motocyklem BMW. Przy dużej prędkości zjechała na pas awaryjny i uderzyła w bariery ochronne.
Kobieta zginęła na miejscu. Ofiarą okazała się 59-letnia mieszkanka Lublina.
Do wypadków z udziałem motocykli doszło także w Przemyślu. Jadący motocyklem 20-latek zderzył się z mazdą, którą kierował 35-letni obywatel Ukrainy. Motocykl został poważnie rozbity, a 20-latek trafił do szpitala.
Z ustaleń policjantów wynika, że 35-latek poczuł się źle i zjechał na prawy pas, zatrzymał pojazd oraz włączył światła awaryjne, kierujący hondą nie dostosował prędkości i najechał na tył mazdy.
Badanie alkomatem wykazało, że obydwaj kierujący byli trzeźwi. Motocyklista został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł.
Szpitalem zakończyła się również kraksa w Rzeszowie. Na ul. Kopisto doszło do zderzenia samochodu z 39-letnim motocyklistą, który został ranny.