Rzeszów, Podkarpacie, historie i zdarzenia

Stracił skórę niedźwiedzia!

Z nietypowym bagażem wjechał 30-latek z Ukrainy do Polski. Na przejściu w Medyce w bagażniku samochodu celnicy znaleźli skórę niedźwiedzia.

Turysta nie zgłosił nic do odprawy, ale gdyby nawet zgłosił, na legalny przewóz musiałby mieć zgodę samego ministra.

Sprawę potraktowano jako przemyt i naruszenie Konwencji Waszyngtońskiej, która chroni gatunki zagrożone wyginięciem. Niedźwiedzie są na tej liście, a konwencja zabrania przewozu przez granicę nawet przedmiotów pochodzących ze szczątek chronionych zwierząt. Nie ma żartów – za takie przestępstwo grozi do 5 lat więzienia!

Skóra misia robi wrażenie. Została skonfiskowana. Zapewne trafi na wystawy i pogadanki, które co jakiś czas urządzają mundurowi. Przestrzegają wtedy innych, aby przypadkiem nie stali się kryminalistami, przywożąc z wakacji nieodpowiednią pamiątkę.

Gatunki zagrożone wyginięciem

Przewóz przez granicę okazów roślin i zwierząt, które należą do gatunków zagrożonych wyginięciem, a także wykonanych z nich wyrobów, reguluje Konwencja Waszyngtońska CITES. Możliwy jest on tylko na podstawie odpowiednich zezwoleń i świadectw CITES.
Handel gatunkami chronionymi na mocy Konwencji Waszyngtońskiej jest dozwolony tylko wtedy, kiedy nie przyniesie on szkody zachowaniu tych gatunków w środowisku naturalnym i tylko pod warunkiem wydania odpowiedniego zezwolenia. Nielegalny przewóz okazów to przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.


W ubiegłym roku funkcjonariusze KAS w woj. podkarpackim udaremnili przemyt ponad 15 tys. szt. i 125 kg  okazów roślin i zwierząt zagrożonych wyginięciem lub wykonanych z nich przedmiotów.

Pogadajmy gestami – wybierz reakcję

😍
0%
0
😱
0%
0
😭
0%
0
👍
0%
0