Do centrum wjechały koparki i ciężarówki. Pojawili się ludzie w odblaskowych kamizelkach. W czwartek rozpoczął się remont ulicy Lisa Kuli w Rzeszowie. Na kilka tygodni lepiej omijać to miejsce.
Na takie roboty nigdy nie ma dobrej pory. Ale w wakacje w mieście jest mniejszy ruch. Są urlopy, nie ma szkoły i zajęć na uczelniach. Drogowcy postanowili to wykorzystać. Ruszyli z pracami w samym sercu Rzeszowa na najbardziej zatłoczonej ulicy, którą przez dobę przejeżdża nawet 15 tysięcy samochodów.
O pracach w centrum od kilku dni ostrzegały już kierowców tablice świetlne. Roboty miały zacząć się już pod koniec lipca, ale je przekładano. Nowy termin to właśnie 6 sierpnia. Ulica zostanie gruntownie odnowiona. – Położona zostanie nowa nawierzchnia, będą nowe krawężniki i lepiej wyregulowane studzienki – mówią urzędnicy.
Ulica ma 4 pasy ruchu i na czas prac nie będzie całkowita zamknięta. Będą tylko blokowane poszczególne fragmenty. Teraz roboty zaczęły się od skrzyżowania z ul. Jagiellońską, w którą nie można wjechać.
Robotnicy ze wszystkim mają się wyrobić do końca wakacji.
Ale to nie wszystkie roboty drogowe w mieście. Końca dobiega remont ul. Św. Rocha. W tym roku zakończy się też budowa wiaduktu nad ulicą Batorego. Konstrukcja już stoi.
[yop_poll id=”42″]
💡 Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł! Podziel się swoją reakcją: