45-latek na internetowym czacie składał seksualne propozycje 14-latce, a potem nakłonił do spotkania w realu. Umówił się przy dworcu PKP w Przeworsku. Zdziwił się bardzo, kiedy zamiast nastolatki, otoczyli go policjanci.
Podejrzany przyjechał na randkę z powiatu brzozowskiego. Nie zdawał sobie sprawy, że tak naprawdę przez internet romansował z dorosłym mężczyzną. To mieszkaniec Podkarpacia podający się w sieci za 14-letnią dziewczynkę zgłosił policji, że namierzył pedofila i pomógł mundurowym zorganizować zasadzkę.
Zatrzymany 45-latek usłyszał zarzuty i został zwolniony. Zgodnie z decyzją prokuratora został on objęty policyjnym dozorem. Sprawa trafi do sądu. Samo składanie seksualnych propozycji osobie poniżej 15 lat jest przestępstwem.
Mówi o tym artykuł 200a Kodeksu Karnego:
§ 2. Kto za pośrednictwem systemu teleinformatycznego lub sieci telekomunikacyjnej małoletniemu poniżej lat 15 składa propozycję obcowania płciowego, poddania się lub wykonania innej czynności seksualnej lub udziału w produkowaniu lub utrwalaniu treści pornograficznych, i zmierza do jej realizacji, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
– Nie wszyscy użytkownicy internetu zdają sobie sprawę z zagrożeń, jakie niesie za sobą rozwój nowych technologii. Grupą szczególnie zagrożoną cyberprzestępczością są dzieci, dlatego apelujemy do wszystkich rodziców, aby kontrolowali treści przeglądane w internecie przez swoje pociechy i uświadamiali im, jakie zagrożenia mogą tam na nich czyhać – ostrzega aspirant sztabowy Justyna Urban, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Przeworsku.
