Od 1 stycznia na polskich stacjach paliw pojawi się nowe oznaczenie – benzyna E10, która zastąpi tradycyjną benzynę Pb95.
Benzyna E10 to biopaliwo z większą zawartością – 10% – etanolu pochodzącego z roślin. W tradycyjnej BP95 jego zwartość wynosiła 5 proc. Dlatego to paliwo miało oznaczenie E5.
Korzyści dla środowiska
Jak przekonuje Unia Europejska, która jest motorem zmian, wprowadzenie benzyny E10 przyniesie korzyści dla środowiska. – Spalanie etanolu generuje mniej dwutlenku węgla (CO2) niż tradycyjna benzyna, co przyczynia się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych – argumentują jej zwolennicy.
Zobacz też:
Co oznacza to dla kierowców?
Dla większości kierowców ta zmiana będzie miała niewielki wpływ. Pojazdy nowsze są zazwyczaj przystosowane do korzystania z paliwa E10, jednak starsze modele mogą wymagać pewnych modyfikacji. Ministerstwo Klimatu i Środowisko uruchomiło internetową wyszukiwarkę, która po wpisaniu marki, modelu i roku produkcji, informuje, czy posiadacz danego auta może tankować paliwo E10.
A może pozostać przy BP98?
Nadal do nabycia będzie benzyna 98, która zachowa format E5. W Niemczech takie paliwo nazywa się Super Plus, w odróżnieniu Super (dla E10). To paliwo jest niestety droższe o około 30 gr na litrze. Chcąc stosować bardziej wydajne paliwo – i jak wielu kierowców uważa – zdrowsze dla silnika – musi zatem głębiej sięgnąć do kieszeni.
