REKLAMA
18-letni kierowca peugeota prawo jazdy miał dopiero od 2 miesięcy. Stracił je po kraksie, do której doprowadził między Nowosielcem a Jeżowem w powiecie niżańskim. Cudem nikt nie zginął!
Do zdarzenia doszło 15 grudnia. Młodzieniec podróżował z siostrą. Pomiędzy Nowosielcem a Jeżowem, wyprzedzał na zakręcie drogi, pomimo zakazu! Jadąc z dużą prędkością nie zdążył wyhamować i na skrzyżowaniu uderzył w prawidłowo skręcającą ciężarówkę.
Peugeot zjechał do rowu. Auto zostało poważnie rozbite. Na szczęście nic się nikomu nie stało. Pasażerka po udzieleniu pierwszej pomocy, została przekazana tacie.
Z uwagi na niebezpieczną i nieodpowiedzialną jazdę przy złych warunkach drogowych oraz krótki okres posiadania uprawnień, policjanci odstąpili od nałożenia na 18-latka mandatu karnego. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy kierowcy i skierowani wniosek o ukaranie do sądu.
