Wybory prezydenckie 2025 zakończone. Polacy ruszyli do urn – i jak zwykle nie dali rozstrzygnięcia w pierwszej rundzie. Znamy wyniki oficjalne z 98 proc. komisji. Nie odbiegają one znacząco od sondażowych. Pierwsze miejsce zajął Rafał Trzaskowski (31,36 proc.), tuż za nim znalazł się Karol Nawrocki (29,54 proc.). To właśnie ci dwaj kandydaci zmierzą się ze sobą w drugiej turze, zaplanowanej na 1 czerwca.
Kto wszedł do drugiej tury?
Rafał Trzaskowski, obecny prezydent Warszawy, idzie do dogrywki z wynikiem nieco powyżej 31 proc. To jego drugie podejście do prezydentury – i kolejna próba zbudowania ogólnopolskiego poparcia. Po piętach depcze mu Karol Nawrocki – historyk, były szef IPN, kandydat wspierany przez PiS. Różnica między nimi wynosi mniej niż dwa punkty procentowe.
To nie będzie elegancka debata o wartościach. To będzie walka o każdy głos – zwłaszcza wyborców trzeciej siły, czyli Sławomira Mentzena, który zdobył prawie 15 proc.
| Kandydat | Poparcie |
|---|---|
| Rafał Trzaskowski | 31,36% |
| Karol Nawrocki | 29,54% |
| Sławomir Mentzen | 14,81% |
| Grzegorz Braun | 6,34% |
| Szymon Hołownia | 4,99% |
| Adrian Zandberg | 4,86% |
| Magdalena Biejat | 4,23% |
| Krzysztof Stanowski | 1,24% |
| Joanna Senyszyn | 1,09% |
| Marek Jakubiak | 0,77% |
| Artur Bartoszewicz | 0,49% |
| Maciej Maciak | 0,19% |
| Marek Woch | 0,09% |
Podkarpacie głosuje inaczej
Jak zagłosowało Podkarpacie? Niespodzianki nie ma. Karol Nawrocki – 42,77 proc. głosów; Rafał Trzaskowski – 17,90 proc.
Trzeci wynik w województwie uzyskał Sławomir Mentzen – 17,59 proc., czwarty Grzegorz Braun – 9,22 proc., a piąty Szymon Hołownia – 3,90 proc.
W samym mieście Rzeszowie kolejność liderów jest inna: W Rzeszowie wygrał Trzaskowski – 29,34 proc. Nawrocki uzyskał 27,25 proc., a Mentzen – 16,57 proc. Potem jest Braun – 6,81 proc.
O czym zdecydują Polacy?
Wbrew temu, co wmawiają kampanijne slogany, nie chodzi o ratowanie klimatu, przyszłość planety ani „cywilizacyjne wybory”. Polacy nie głosują na PR-owe slogany. Głosują na ludzi, którzy ich albo nie wkurzają, albo dają nadzieję, że nie będzie gorzej.
Prawdziwe pytanie brzmi: komu zaufać bardziej? Polacy odpowiedzą na nie już 1 czerwca.
