Szokujące odkrycie lekarzy! Zauważyli u 10-miesięcznego Kubusia złamania obu rączek i krwiaki przymózgowe. Do tego chłopczyk był niedożywiony. Diagnoza była jednoznaczna – syndrom dziecka maltretowanego.
Prokuratura Rejonowa w Krośnie natychmiast wszczęła śledztwo. Jak poinformował prokurator Zbigniew Piskozub, kurator sądowy miał trudności z dostępem do dziecka i zażądał opinii lekarskiej.
Szpital odkrył prawdę
Rodzice ulegli presji kuratora i z maleństwem udali się do lekarzy. Najpierw do Brzozowa, potem do Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie. To właśnie w tej ostatniej placówce wyniki badań okazały się druzgocące. Lekarze ujawnili drastyczne obrażenia i sprawą natychmiast zajęła się policja.
Do zatrzymania rodziców doszło w sobotę, 22 lutego. 27-letnia Ewa L. i 36-letni Marcin L., rodzice Kubusia trafili do komendy w Krośnie, a potem do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty znęcania się nad synkiem. Według oceny prokuratury obrażenia mogły powstać w skutek “szarpania dziecka, potrząsania”.
Kobieta znów jest w ciąży
Śledczy wystąpili z wnioskiem o aresztowanie i sąd się na to zgodził. Jak się okazało, podejrzana matka jest już w zaawansowanej ciąży.
To nie pierwsza interwencja w tej rodzinie. Śledczy ustalili, że zarówno Ewa L., jak i Marcin L. byli wcześniej karani za przemoc domową. Działali w warunkach recydywy. Starsze dziecko pary, które było z nimi w szpitalu, trafiło do rodziny zastępczej. 10-miesięczny Kuba pozostaje pod opieką lekarzy.