INRES24 jajko

🔧 INRES24 PRZECHODZI PRZEBUDOWĘ

Wracamy wkrótce z nowymi historiami!

Opowiadamy rzeczywistość

Czy to będzie wzór do naśladownia?

800 plus to dopiero początek. Kraj blisko Polski idzie na całość, by zachęcić do rodzenia dzieci

Polityka prorodzinna stała się jednym z fundamentów rządzących w wielu krajach. W 2021 r. PiS doszedł do władzy pod hasłem 500 plus, potem podniósł świadczenie do 800 plus, ale okazuje się, że to wciąż nic w porównaniu do tego, co planują Węgry. Premier Viktor Orban idzie na całość i proponuje rewolucyjne zmiany, które mają skłonić Węgrów do posiadania większej liczby dzieci.

Całkowite zwolnienie z podatku dla matek

„Nie ma na świecie niczego podobnego” – zapowiedział Orban, przedstawiając swój plan: dożywotnie zwolnienie z podatku dochodowego dla kobiet, które mają co najmniej dwójkę dzieci. To oznacza, że matki na Węgrzech mogą pracować i zarabiać bez płacenia podatków do końca życia, jeśli zdecydują się na powiększenie rodziny.

To posunięcie jest kolejnym krokiem w polityce prorodzinnej Węgier, gdzie już wcześniej funkcjonowały liczne ulgi i dotacje dla rodziców. Węgierski rząd oferuje m.in. bezzwrotne pożyczki dla młodych kobiet, świadczenia na dzieci, a także ulgi przy zakupie większych mieszkań i samochodów.

Demografia kontra gospodarka

Orban nie ukrywa, że jego plan to odpowiedź na kryzys demograficzny. Węgry od lat borykają się z ujemnym przyrostem naturalnym – od 1980 roku populacja kraju zmniejszyła się z 10,7 mln do 9,9 mln mieszkańców. Wskaźnik urodzeń wynosi 1,5 dziecka na kobietę, podczas gdy do utrzymania populacji powinien wynosić co najmniej 2,1.

Malejąca liczba ludności to problem, który dotyka niemal całą Europę. Bogacenie się społeczeństw powoduje spadek liczby urodzeń – mówią ekonomiści. Podobne zjawisko obserwujemy również w Polsce, gdzie pomimo programów socjalnych wskaźnik urodzeń spada.

Czy Polska pójdzie w ślady Węgier?

Czy rząd w Warszawie mógłby skopiować pomysł Orbana? 800 plus miało być lekiem na kryzys demograficzny, ale jak dotąd nie przełożyło się na wzrost liczby urodzeń. Nowy rząd Donalda Tuska nie mówi na razie o dalszym rozszerzaniu programów prorodzinnych, ale patrząc na węgierski eksperyment, niewykluczone, że temat wróci na polityczną agendę.

Czy zwolnienie z podatku dla matek rzeczywiście pomoże w zwiększeniu liczby urodzeń, czy będzie kolejnym obciążeniem dla budżetu? Na razie Węgry są w Europie pionierem tak odważnych reform. Czy inne kraje pójdą ich śladem?

Pogadajmy gestami – wybierz reakcję

😍
0%
0
😱
0%
0
😭
0%
0
👍
0%
0