26-latek odpowie za ucieczkę z miejsca wypadku, nieudzielenie pomocy, jazdę po alkoholu oraz kradzież pojazdu. W miejscowości Blizne spowodował wypadek, w którym 25-letni pasażer audi został ciężko ranny.
Wszystko działo się 26 sierpnia. Audi uderzyło w słup trakcji elektrycznej i drzewo. Policjanci, którzy przyjechali na miejscu zdarzenia, zastali leżącego w przydrożnym rowie poszkodowanego mężczyznę oraz świadków. 25-latek z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.
Sprawca zbiegł, lecz szybko został zatrzymany przez policję. Okazało się, że auto ukradł z prywatnej posesji. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie. Mężczyzna odpowie za spowodowanie wypadku, jazdę pod wpływem alkoholu, ucieczkę i brak pomocy ofierze.
Zobacz też:
Podejrzany zostawił swojego kompana bez pomocy, myśląc o własnej skórze. Mężczyźnie grozi do 18 lat więzienia