„Jego serce do końca biło dla Dziewiątki” napisali w nekrologu współpracownicy ze szkoły. Wszystkich zaskoczyła i zasmuciła nagła śmierć Mariana Pietryki, wieloletniego dyrektora IX Liceum Ogólnokształcącego w Rzeszowie. Był wybitnym pedagogiem i menadżerem. Miał 66 lat.
Jeszcze dwa miesiące temu dyrektor żegnał uczniów na koniec roku szkolnego i życzył udanych wakacji. Powiedział „do zobaczenia”. Podczas uroczystej akademii pozował z uśmiechem do zdjęcia – przed tablicą „Kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło, wtedy dopiero wszystko się zaczyna”.
Powrót do szkoły nie był radosny w „Dziewiątce”. Był najsmutniejszy w historii. Marian Pietryka był uwielbiany przez uczniów i przez współpracowników. Cała społeczność szkolna jest poruszona przykrą wiadomością o śmierci pedagoga. Wszystkim trudno pogodzić się z myślą, że już więcej nie zobaczą swojego ulubionego dyrektora.
Zobacz też:
Szkoła zamieściła nekrolog. Słowa są przepełnione wielkim żalem. W kilku zdaniach wyrażano jak wielką postacią był dla nich Pan Dyrektor i jak wielką stratą jego jego niespodziewane odejście.
„Odszedł wspaniały człowiek, znany z pogody ducha i życzliwości, lubiany i ceniony przez współpracowników, młodzież i rodziców. Z niespotykanym oddaniem i poświęceniem działał na rzecz szkoły, zawsze dbając o nasz wszechstronny rozwój” – czytamy w nekrologu.
– Był człowiekiem wielkiego ducha, światłym i tolerancyjnym, wizjonerem, podróżnikiem, nieustannie ciekawym świata i ludzi – wspinają współpracownicy.
Marian Pietryka był też społecznikiem. Pracował na rzecz mieszkańców osiedla Pobitno – w pierwszej i drugiej kadencji Rady Osiedla (1990-99). Jednak najważniejsza była dla niego zawsze oświata. Pracował w niej od 1980 r. Przez 34 lata był dyrektorem.
Z wykształcenia był matematykiem. Jako szef IX LO miał jasną wizję swojej misji. To on był twórcą oddziałów dwujęzycznych, które stały się wizytówką placówki.
Dyrektor zaznaczał, że chce tworzyć szkołę, w której dorośli wsłuchują się w głosy młodych ludzi i wspólnie z nimi tworzą jej niepowtarzalny klimat.
Dyrektor był zadowolony z osiągnięć. – Razem ze wspaniałą kadrą pedagogiczną udało nam się stworzyć szkołę dynamiczną, bezpieczną i nowoczesną, zapewniającą przyjazną atmosferę pracy – pisał na stronie szkoły.
Pogrzeb Mariana Pietryki
Pogrzeb Marian Pietryki odbył się 2 września. Masza pogrzebowa została odprawiona w kościele pod wezwaniem św. bpa J. S. Pelczara przy ul. Lwowskiej 46 w Rzeszowie.
Zmarły dyrektor został pochowany na cmentarzu Pobitno.