Chwila nieuwagi i kraksa gotowa. Doszło do niej w Starej Birczy. Volkswagen, którym jechały matka z córką zderzył się z audi, kierowanym przez 72-latka. Wszyscy uczestnicy wypadku trafili do szpitala. Seniora zabrał śmigłowiec.
Do zdarzenia doszło 6 marca przed godz. 17. Volkswagenem New Beetle kierowała 31-latka. Jej pasażerką była 13-letnia córka.
– Kierująca wykonując manewr skrętu w lewo, nie ustąpiła pierwszeństwa. Doszło do zderzenia z audi. Oba pojazdy wypadły z drogi. Volkswagen znalazł się na poboczu, natomiast audi wpadło do przepustu – relacjonuje młodszy aspirant Joanna Golisz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Kierujący audi, 72-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego, wymagał specjalistycznej pomocy medycznej, dlatego na miejscu lądował śmigłowiec LPR, który zabrał go do szpitala. Pomocy potrzebowały również osoby podróżujące volkswagenem. Dziewczynka i jej mama pojechały do szpitala karetkami.
Po badaniach, okazało się, że nikt z biorących udział w zdarzeniu nie odniósł obrażeń, które mogłyby zagrażać ich życiu. – Kobieta z córką już opuściły szpital – informuje przemyska policja.
