Makabrycznego odkrycia dokonał pracownik kolei na stacji w Zagórzu w powiecie sanockim. Znalazł ciało 50-letniego mężczyzny. Ofiara miała ślady ciężkiego pobicia.
Dramat rozegrał się w nocy z 11 na 12 października. Ciało znalazł pracownik Straż Ochrony Kolei i powiadomił służby.
Na miejscu pojawił się prokurator i ekipa dochodzeniowo-śledcza. Mieszkańcy są w szoku. Nie wiedzą dokładnie kim była ofiara. Mówi się, że mógł to być bezdomny.
Śledczy są powściągliwi w udzielaniu informacji. Wiadomo tylko, że w związku ze śmiercią mężczyzny zatrzymano dwóch mieszkańców miejscowości – 40 i 30-latka. Usłyszeli zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Prokuratura wystąpiła z wnioskiem o ich aresztowanie. Sąd zgodził się na zastosowanie takiego środka.
Według policjantów, młodszy ze sprawców popełnił przestępstwo w warunkach recydywy.
Oprawcom grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.