Zagdaka zaginięcia w Rzeszowie Mariusza Michalika wciąż nierozwiązana. Dotąd pojawiło się kilkadziesiąt zgłoszeń od osób, którym wydawało się, że gdzieś widziało młodzieńca. Na razie jednak żaden z sygnałów nie przyniósł przełomu w sprawie.
Policjanci z wydziału kryminalnego sprawdzili dotąd kilkadziesiąt sygnałów od osób, które jak przypuszczały, widziały zaginionego. Z każdą taką osobą funkcjonariusze rozmawiali oraz przeglądali zapisy monitoringu z miejsca i okolic, gdzie 25-latek miał być widziany. Niestety do tej pory żaden z sygnałów nie potwierdził się.
Mimo to, policja ponownie apelują do osób, które wieczorem lub w nocy z 5 na 6 stycznia tego roku przebywały, przechodziły lub przejeżdżały w rejonie ul. Grabskiego, Kwiatkowskiego, kąpieliska Żwirownia lub zalewu na Wisłoku lub w innych okolicznościach mogły widzieć zaginionego – o kontakt. – Być może, któraś z tych osób zauważyła coś, co może mieć znaczenia dla dalszych poszukiwań – tłumaczą śledczy. Dodają, że może coś istotnego zarejestrowała kamera przejeżdżającego lub parkującego w tym rejonie samochodu.
Informacje mogące pomóc w odnalezieniu Mariusza Michalika można przekazywać policjantom Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie przy ul. Jagiellońskiej 13, osobiście lub telefonicznie pod nr tel. 47 821 3224 lub dyżurnemu komendy tel. 47 821 3310 albo pod numer alarmowy 112.